Blog literacki, portal erotyczny - seks i humor nie z tej ziemi


13.
Blona podlosci.

Dziecko przenosi na terapeute
identyfikacje Rodzica. On staje sie zastepczym bostwem, guru, mistrzem
i nauczycielem. Bardzo latwo wtedy o kult terapeutyczny. Trzeba zatem wyraznie
wskazac na wartosc najwyzsza, absolut, aby nie zajac boskiego
miejsca. Terapeuta moze przyjac pozycje Doroslego, ktorego Dziecku
i Rodzicowi brak. Konieczne jest nastepnie wycofanie demonopatycznej identyfikacji
z Dziecka. Przezywa ono bol z powodu niemoznosci bycia zdrowym
Dzieckiem i przekonanie, ze jest Dzieckiem
chorym.

Kluczowym problemem, na ktory zwraca uwage
psychoterapia jest kwestia introspekcji, czyli przyjmowania za swoje tresci
i polecen Rodzica. Dziecko uzaleznione przepelnione jest introjekcjami.
Trzeba go od tego uwolnic. Metoda uwalniania od introjekcji jest procedura,
polegajaca na odtwarzaniu i ponownm przezywaniu urazow z najwczesniejszego
dziecinstwa.

Jak powtarzal prof. K.Dabrowski (za St.
Zeromskim): trzeba rozrywac rany
zarosle blona podlosci.

Odszukanie momentow i miejsc bolesnych,
pierwotnych urazow pozwala dotrzec do tych impulsow, ktore ukierunkowaly
integracje psychiczna Dziecka. Jeszcze wazniejsze jest odszukanie momentow
i miejsc zdrowych, chocby byly mikroskopijnie male. Maja one istotne znaczenie
dla uksztaltowania sie nowej strukturalizacji psychicznej. Odnalezienie
w pamieci emocjonalnej przepelnionej bolem, chocby jednje sekundy milosci
i wolnosci daje szanse na rozwiniecie pozytywnej determinacji bytowej i
psychologicznej.

Pomoca w terapii osob uzaleznionych jest
medytacja. Musi byc ona stosowana po regresji, po to, aby zapelnic puste
miejsca introjekcjami pozytywnymi. Medytacja jest sposobem wiazania psychiki
z integrujacymi ja symbolami sakralnymi. Istotne jest wiec, jaka orientacje
religijna ma Dziecko czy jego Rodzic. Od tego zalezy pomoc terapeuty. Nie
moze on narzucac wlasnego swiatopogladu, wyznania, religii. Musi uszanowac
wolnosc Dziecka i Rodzica. Zatem terapeuta musi miec wiedze religioznawcza,
aby nie redukowac terapii do wlasnych tylko przekonan, chocby uznawal je
za najsluszniejsze i najswietsze. Doktrynerstwu zapobiega postawa ekumeniczna,
pluralistyczna i ponadwyznawcza.

Osoby uzaleznione chetnie wybieraja takie
sposoby integracji religijnej, ktore nie sa orientowane na osobe lecz raczej
na kosmos, swiatlo, nature. Dzieje sie tal dlatego, ze same przeszly przez
pieklo depersonalizacji. Nie moga wiec, przynajmniej
w poczatkowej fazie dlugo trwajacej terapii, przyjac personalizacyjnych
wzorow integracji psychicznej. Stad taka atrakcyjnosc filozofii, psychologii
i religii Wschodu, ktore nie domagaja sie rekonstrukcji osobowosci, ale
ulatwiaja zatrzymanie rozplywania sie psychicznego.
Poza tym wielosc postaci bohaterow, bostw, bodhiatwow ulatwia zmalezienie
czegos dla siebie, wlasnego Bostwa Integracyjnego.

W kulturze Zachodniej role swietych Ksiag
regulujacych przemiane psychiczna podejmuja terapeuci i lekarze. Ci jednak
boja sie plynacej psychiki, psychotycznej
ekspresji. Terapii dokonuja w szpitalach psychiatrycznych, ktore maja zastapic
Aszramy i Swiatynie. Malo jest niestety w nich znawcow duszy. Sa znawcy
ciala, ktorzy na sposob cielesny lecza dusze. Psychoanaliza odslonila ten
fakt, czyniac z dramatu uzaleznienia skandal czlowieka Zachodu. Ujawnila
tajniki tych uzaleznien, w sposob kwestionujacy status quo medycyny naukowej,
ktora w uzaleznieniu widzi glownie procesy molekularne, zapominajac o duchowych
i osobowych.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qualintaka.pev.pl
  •