Blog literacki, portal erotyczny - seks i humor nie z tej ziemi


5. W strone nowego chrzescijanstwa.

Taki tytul nosi ostatnio wydana ksiazka D.Hervieu-Legera, z ktorej
tutaj korzystamy. Jest to bilans procesow upadku, ewolucji i pojawiania
sie nowych idei na plaszczyznie religii, laczacy bogactwo informacji z
wnikliwa analiza.


Omowione wyzej nowe ruchy religijne intensyfikuja sie od okolo dziesieciu
lat - w 1984 r. istnialo ich juz kilkaset. Zwiazane sa ze wspolnotami parafialnymi,
lecz animuja je srodowiska laickie dazace do zachowania niezaleznosci1.
Postawa instytucji koscielnych pozostaje wyraznie ambiwalentna - rozwijajac
sie w jego obrebie, ruchy te wymykaja sie czesciowo kontroli, a takze poddaja
w watpliwosc monopol wladzy duchowej zarezerwowany dotad dla ksiezy. Z
drugiej strony ruchy nowatorskie krytykuja mniej lub bardziej radykalnie
racjonalne wartosci wspolczesnego swiata, podkreslajac role wrazliwosci
dla nawrocenia duchowego oraz znaczenie wiezi grupowej, ktora stworzy w
nadchodzacym nowym swiecie braterstwo.
Byc moze mamy tu do czynienia z alternatywna odpowiedzia na proces laicyzacji
samego Kosciola, ktory zdaniem niektorych wiernych posunal sie zbyt daleko
w kompromisie ze wspolczesnoscia, odczarowujac
liturgie i ograniczajac role chrzescijanstwa do ksztaltowania spolecznej
moralnosci. Ruchy odnowy, zamiast zaprowadzic mlodziez do Kosciola, zadzialaly
odwrotnie i przyczynily sie - tak w Ameryce, jak w Europie - do nieformalnych
poszukiwan duchowych o wszelkich orientacjach (sekty orientalne, mesjanizm,
wiedza tajemna, parapsychologia).


Powrot do charyzmy zalecany przez
nowe prady chrzescijanskie nie przynosi radykalnych zmian, lecz - jak podkresla
D.Hervieu-Leger -


w spoleczenstwie potrzebujacym zbiorowych
idealow przyczynia sie do poszukiwania przez chrzescijanstwo nowych punktow
odniesienia zaistnialych wskutek dezintegracji wspolczesnego swiata.


W obliczu kryzysu, nawet tego odnowionego Kosciola, powrot do charyzmy
polega na proroczym ozywieniu kwestii
bardzo dzisiaj dyskusyjnej, mianowicie nadziei na zbawienie.


Religia wspolnot emocjonalnych
posiada wiele typowych cech mogacych stanowic zapowiedz nowego chrzescijanstwa:



opiera sie na grupach ochotnikow, z ktorych kazdy angazuje sie z
wlasnej woli i dzieli sie swymi osiaganieciami z pozostalymi;

nie chodzi w niej o powrot do wspolnego konformizmu, lecz o ustalenie
pewnego poziomu porozumienia, ktory wspomagalby indywidualny rozwoj jednostki.
Taki styl religijnosci subiektywnej i duchowo-pragmatycznej zgadza sie
z aktualnymi tendencjami do wolnosci slowa;

umozliwia duza plynnosc w zakresie liczebnosci grup oraz ulatwia
przystapienie do nich bez nakazu pozostania;

ekspresja ciala posiada wielkie znaczenie dla wyrazania oczekiwan
duchowych. Przy czym kazda dogmatyczna lub doktrynalna formalizacja przekonan
grupy powoduje rezerwe, a nawet wzbudza sprzeciw.



Reasumujac: musimy stwierdzic, ze bardzo trudno udzielic odpowiedzi
na pytanie postawione na poczatku tego podrozdzialu - czy zdazamy w kierunku
nowego chrzescijanstwa? Kryzys religii i zniechecenie wobec niej daja sie
zauwazyc pomimo pojawiania sie nowych pradow, ktore nie znajduja popularnosci
wsrod mas wiernych2. W lonie Kosciola wciaz
ujawnia sie niejednoznacznosc dzialania. Proby naginania tradycyjnych rytualow
do wymogow wspolczesnosci istnieja obok tendencji zmierzajacych do odnowienia
starych praktyk. Z pewnoscia wspolna troska ksiezy pozostaje poszukiwanie
sensu duchowego, niemniej jednak wyraza
sie ona posunieciami, ktore moga mu zagrozic. Reakcje na nadmierna lub
zbyt formalistyczna sakralizacje stanowi daznosc do pogodzenia wiary i
zycia oraz do przywrocenia wartosci sakramentom. Powoduje to nieuchronne
zbanalizowanie celebracji, miejsc, gestow, strojow, przedmiotow, czyli
zmniejszenie skutecznosci rytualow.



Czy pod pozorem odnowy nie mamy wiec do czynienia z jawna tendencja
do laicyzacji pod wplywem nowoczesnosci? Czy poszukujemy wspolczesnego
znaczenia sacrum? Przeanalizujemy te zagadnienia w nastepnym rozdziale
poswieconym rytualom swieckim i codziennym.




1 Np. wspolnoty "Emmanuel" w Paryzu,
"Chemin neuf" w Lyonie.

2 Wedlug sondazu z 1986 r., wsrod adeklarowanych
katolikow 60% uwazalo, ze niekoniecznie trzeba nalezec do jakiejs struktury,
jak parafia czy ruch religijny, ok. 10% twierdzilo, ze uczestniczylo poprzedniego
miesiaca w zebraniu modlitewnym lub w akcji charytatywnej.


This page hosted by
Get your own Free Home
Page
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qualintaka.pev.pl
  •