ďťż

Blog literacki, portal erotyczny - seks i humor nie z tej ziemi


Mitologia skandynawska jak chyba żadna inna przesiąknięta jest krwią i mrokiem. To opowieści o bogach i olbrzymach często nie lepszych od zbójców z gościńca, czy skinów czekających za rogiem..
Wiadomości o wierzeniach Skandynawów znane są głównie z Eddy Poetyckiej - 33 pieśni nie powiązanych zupełnie ze sobą, lecz stanowiących odrębną i często też sprzeczną ze sobą całość. Było tak, gdyż w społeczeństwie ówczesnej Skandynawii brakło jakichkolwiek tendencji centralistycznych. Mówiąc prościej, nie było żadnego "kanonu" mitologicznego. Każda miejscowość, obszar mmiały swoją własną, zmodyfikowaną wersję ogólnego mitu krążącego między dziećmi Aska i Embli. Przejdźmy teraz do samej treści, czyli mitologi Skandynawii.



Stworzenie Świata Na samym początku nie było nic. Ale nie jest to do końca prawda, bo na dalekiej północy mieściła się mroczna, zasnuta lodowymi wyziewami przeklęta kraina Nilfhajm. Na południu zaś mieściła się równie przyjazna, co gościnna gorąca jak ognie piekielne kraina o nazwie: Muspelhajnem. Władał nią niepodzielnie złowrogi Surt swym płonącym mieczem. Żeby było jeszcze weselej, owe krainy przedzielone były przepaścią o nazwie Ginnungagap.
Drzemał tam sobie praprzodek szronowych olbrzymów Ymir. Jednak licho nie śpi i jakoś ten świat rozpocząć się musiał. Oto, z pach i nóg Ymira narodzili się jego synowie, czyli wspomniane już olbrzymy. Z wszy i inszego robactwa na... tzw. organach rodnych powstały karły. Jak widać, nie miały przyjemnego startu, ale cóż. Nieco później z lodu uformowała się pewna krowa imieniem Audumla. I nie byłoby pewnie o niej tutaj wzmianki, gdyby z mleka płynącego strumieniami z jej wymion nie powstały rzeki, a z lodu, który to sobie dla zabicia czasu lizała - Buri, pierwszy bóg. Ten Buri to był taki kawalarz, że bez udziału kobiety spłodził sobie syna Borra. Ten już, konwencjonalnie, z córką lodowych olbrzymów (któży nie mieli takich problemów i sami się rozmnożyli) spłodził trzech bogów: Odyna, Wiliego i Wego. Jakkolwiek dwaj ostatni nie zrobili nic istotnego dla świata, to Odyn został najwyższym bogiem nieba i ziemi.
Bracia widząc w Ymirze potencjalnego przeciwnika zarżnęli go jak świnię, za przeproszeniem. Z cielska giganta zaś świat pobudowali. Na samym jego środku (znaczy sie, świata, nie Ymira) postawili Midgard, czyli Środkowe Grodzisko. Mieli tam zamieszkać ludzie. Potem bogowie z żaru Muspelhajmu wykuli słońce, księżyc i gwiazdy.
Do poznanych już bogów zaczęli dołanczać inni, często pochodzący bezpośrednio od olbrzymów. W śród nich byli: bóg-oszust Loki, Tyr (bóg wojny)i jeszcze paru innych. W tym też czasie Odyn spłodził sobie potomstwo. A byli to: Thor, Balder, Hed, Widar i Wali i jeszcze cała masa innych.
Żeby mieć gdzie pomieścić tak liczną rodzinkę Asowie (tak też nazywano bogów) wybudowali sobie Asgrad, czyli Gród Bogów, gdzie mogli się chować przed najazdami olbrzymów i innej ohydy. Wiąże się z tym pewna legenda (mur obronny budował pewien olbrzym, co chciał w zamian Freję, boginię płodności), ale opowiem ją może innym razem.
Więc ten cały Asgrad połączony był z ziemią tęczowym mostem Bilfrost. Skoro już jesteśmy przy opisywaniu świata nie wolno zapomnieć o Yggdrasilu, Drzewie Wszechświata, a konkretnie - Jesionie Wszechświata. Jego pradawne gałęzie otaczają światy bogów i ludzi, a korzenie zagłębiają się w czeluście Helu, czyli krainy zmarłych, od której to pochodzi dzisiejsza angielska nazwa piekła. W gałęziach Drzewa siedzi orzeł, któy jest tak mądry, że między jego oczyma tuli się jastrząb. Co prawda świadczy to raczej o rozmiarach ptaka, a nie mądrośći, ale to w końcu mitologia. Korzenie Yggdrasila podgryza ogromny wąż, a jego pędy (Drzewa, nie węża!) - 4 jelenie. U stóp, a raczej pnia, tryskają źródła mądrości i przeznaczenia.
Początek
...W zaczątkach świata, za czasów Ymira

Ni piasku, ni morza, ni chłodnych bałwanów,

Nie było ziemi i nie było niebios

Ni traw nie było, lecz czeluść otchłani...

Otchłań o której mowa to Ginnungagap, zbudowana z lodu. Na północ od niej leżał Niflheim, gdzie panowały ciemności i zamiecie lodowe, a na południu leżała kraina ognia i żaru ? Muspellheim. Gdy ciepły południowy wiatr stopił lodowiec, narodził się olbrzym Ymir, ojciec lodowych gigantów ? Thurusów, którzy powstali z jego stóp. Spod lewej pachy Ymira wyszedł jego syn Buri (inna wersja podaje, że ?wylizała? go z lodu krowa Aundumla).

Buri miał syna o imieniu Borr, który ożenił się z córką Ymira, Bestlą. Z tego związku narodzili się bogowie Odyn, Vili i Ve ? protoplaści boskiego rodu Azów. Ci trzej bogowie w przypływie gniewu zabili Ymira, którego krew zalała świat. Podczas potopu wszystkie olbrzymy lodu zginęły, ocalał jedynie Bergelmir, który zdołał uciec. Dał on początek nowej rasie olbrzymów po wieki wrogiej Azom.

Z ciała Ymira bogowie uformowali Midgard (?środkową ziemię?) leżący odtąd pomiędzy Niflheimem a Muspellheimem Morza i jeziora Midgardu powstały z krwi Ymira, ziemia z jego ciała, góry z kości a skały i kamienie ze szczęk i zębów. Z brwi Ymira bogowie stworzyli mur odgradzający ich od olbrzymów lodu, natomiast jego czaszki powstało sklepienie nieba, podtrzymywane na czterech krańcach przez cztery karły oraz przez Yggdrasil ? ?drzewo światów?. Następnie bogowie otoczyli Midgard pierścieniem morza a na niebie umieścili gwiazdy którymi były iskry tryskające z Muspellheimu. Ze złota pochodzącego z tego królestwa demona Surtura uformowali powóz słońca przed którym mknął powóz księżyca.

W Midgardzie umieścili też pierwszych ludzi ? byli nimi zrodzeni z drzew Ask i Embla.







ASGAARD ? SIEDZIBA BOGÓW
Asgaard (?dom Azów?) był siedzibą bogów którą wybudowali sobie w Midgardzie. Kraina ta mieściła się prawie na samym szczycie drzewa Yggdrasil a z ziemią łączył ją tęczowy most Bifrost, pilnowany przez milczącego boga Heimdalla.

Korzenie Yggdrasila rozciągały się pod, a konary nad całym światem (ściślej mówiąc, tych światów w mitologii nordyckiej było 9). Pod jednym z korzeni, sięgającym do jaskiń karłów, biło źródło mędrca Mimira, dające mądrość; pod innym ? źródło przeznaczenia, tzw. Krynica Urd. Mieszkały tu 3 norny ? boginie przeznaczenia: Urd, Werdand i Skud, przędące ludzkie losy. Korzenie Yggdrasila oplatał wąż Nidhogg.

Śmiertelnicy do Asgaardu mogli przedostać się jedynie po śmierci, na skrzydlatych rumakach Valkirii.

W Asgaardzie znajdowały się 3 pałace Odyna: Walaskjalf, gdzie stoi tron Odyna ? Hlidskjalfem; Gladsheim ? miejsce spotkań rady bogów oraz Valhalla, gdzie przebywają polegli w walce wojownicy, przygotowujący się nieustannie na Ragnarok ? ostateczną bitwę do której poprowadzi ich Odyn.

W Asgaardzie bogowie jedli, pili, kochali się i kłócili, podczas gdy wysoko nad nimi, na Lidskjalf ? Stromej Turni Nieba ? siedział Odyn przyglądając się światu.









PANTEON
Tuż po stworzeniu świata, kiedy Azom udało się pokonać olbrzymy, musieli oni stawić czoła nowym intruzom. Tym razem byli to Frejr, Freya i Nijord, bogowie płodności należący do drugiej boskiej rasy ? Wanów. Z czasem jednak Azowie postanowili zawrzeć pokój z Wanami i obie rasy zamieszkały w Asgaardzie.

Pochodzenie niektórych bogów jest niejasne. Wiadomo jednak, że najpotężniejszym z nich był Odyn.

ODYN
W przeszłości, zanim został królem bogów, Odyn często przemierzał każdy z dziewięciu światów w poszukiwaniu mądrości i wiedzy. Rozmawiał z karłami, elfami, olbrzymami, nimfami jak również z drzewami a nawet z kamieniami. Wówczas to nauczył się mowy ptaków i zwierząt, opanował kwiecistą mowę poetów i mówców. Posiadł też władzę nad wilkami i krukami i zdobył magicznego rumaka Sleipnira, potomka Lokiego.Sleipnir miał osiem nóg zdięki czemu mógł prześcignąć wiatr. Poza swym koniem posiadał także dwa wilki ? Geri i Freki oraz dwa kruki ? Hugin (myśl) i Munin (pamięć), które codziennie wysyłał aby informowały go o tym, co się dzieje we wszystkich dziewięciu światach i ostrzegały o ewentualnej zemście planowanej przez olbrzymy.

Podróży między światami Odyn dokonywał wspinając się po Yggdrasilu. Na tym właśnie drzewie poświęcił się dla wiedzy ? Został powieszony i przebity włócznią, po czym przez dziewięć dni wisiał na drzewie, aż w końcu udało mu się odkryć tajemnicę magicznego alfabetu runicznego. Prze potęgę runów Odyn zmartwychwstał a gałąź, na której wisiał, stała się jego magiczną laską. Odyn jednak pragnął więcej ? za napicie się wody ze źródła Mimira oddał jedno oko.

Odyn posiada dwie zasadnicze bronie ? włócznię Gungnir, która powstała przez doczepienie do jego magicznej laski grotu wykutego w Alfheimie przez Dwalina, a która nigdy nie chybia celu. Druga broń to łuk, który potrafi wypuścić aż do dziesięciu strzał za jednym razem. Odyn posiada również pierścień Draupnir, który tworzy dziewięć nowych pierścieni każdej nocy, lub co dziewięć dni osiem.

Żoną Odyna była Frigg, znająca przeszłość i przyszłość.

Odynowi przeznaczone jest zginąć w czasie Ragnarok ? połknie go wilk Fenris...

THOR
Thor jest synem Odyna. Jest bogiem piorunów i grzmotów. Jego bronią był młot Mjolnir, który, rzucony, sam wracał do ręki. Aby móc posługiwać się Mjolnirem thor potrzebował zelaznych rękawic oraz ?pasa siły?. Thor podróżował po przestworzach dookoła Midgardu w swoim wozie zaprzężonym w dwa kozły a w tym czasie na ziemi grzmiało.

Thor mieszkał w ?krainie siły? ? Thrutheim, gdzie stał jego dom ? Bilskinir. Był największym wrogiem olbrzymów. Jego żoną była bogini Sif.

Thor był najczęściej czczony przez pospolitych ludzi, którzy wzywali jego imię aby zapewnić urodzaj. Młot Mjolnir ? sumbol Thora w formie amuletu noszonego na szyi ? był noszony jeszcze długo po schrystianizowaniu Skandynawii (łączono z nim nawet chrześcijański krzyż).

BALDUR
Był bogiem piękna i łagodności. Został zamordowany wskutek intrygi Lokiego.


TYR
Bóg wojny. Stracił rękę podczas pętania wilka Fenrisa. Fenris tylko wtedy dał sobie założyć na szyję linę, gdy jeden z bogów włożył mu rękę do pyska. Gdy lina nie dawała się przerwać, odgruzł rękę Tyrowi

Znany też pod imieniem Tiu.

HEIMDALL
Ten ciągle milczący bóg stał na straży mostu Bifrost ? wejścia do Asgaardu. Słyszał gdy rosła trawa lub wełna na owcach, toteż nikt (i nic) nie mógł się przemknąć obok niego niezauważony. Heimdall w razie ataku olbrzymów miał zadąć w swój róg Gjallarhorn, którego dźwięk miał być słyszalny we wszystkich światach.

IDUNN
Atrybutami tej bogini były jabłka dające wieczną młodośc.

LOKI
Bóg psot i figli. Zrobł wiele dobrego dla Azów ale też i wiele złego. Za swoje zachowanie został wygnany z Asgaardu i przykuty do skały. Jadowity wąż sączył mu na twarz jad a jego drżenie powodowało trzęsienia ziemi. Loki spłodził wiele potworów m.in. ogiera Sleipnira, boginię umarłych Hele, wilka Fenrisa i węża Jormungandra.

AGIR I RAN
Małżeństwo, które posiadło we władaniu morza. Topili oni nieostrożnych żeglarzy.


Oczywiście panteon wikingów był znacznie większy. Bóstwa wyżej wymienione to tylko kropla w morzu.

APOKALIPSA
Ragnarok (?zmierzch bogów?) to ostateczna bitwa, jaka rozegra się pomiędzy bogami a olbrzymami z południa na czele z Surturem, gigantami z północy pod wodzą Thryma oraz wszystkimi z potworów Lokiego. Sam Loki zerwie kajdany by walczyć z bogami Asgaardu.

O nastaniu Ragnarok ma świadczyć nastanie ciemności wywołane połknięciem słońca przez wilka Fenrisa.

Gdy nadejdzie Ragnarok, świat przestanie istnieć i nastanie nowy porządek...

======================

Wieszczba Wölwy
Tłumaczenie Apolonii Załuskiej-Strömberg Pieśń powstała na przełomie X - XI wieku


1. Słów mych słuchajcie, potomkowie święci,
Wyżsi i niżsi Heimdalla synowie,
Każesz mi mówić, Ojcze Wszechpotężny
O dawnych dziejach, jak sięgnąć pamięcią.
2. Pomnę olbrzymów przed wiekami poczętych
Co piastunami byli moimi
I pomnę dziewięć światów i dziewięć
Świętego drzewa korzeni w głąb ziemi.
3. W zaczątkach świata za czasów Ymira
Ni piasku, ni morza, ni chłodnych bałwanów,
Nie było ziemi i nie było niebios,
Ni traw nie było - lecz czeluść otchłani.
4. Aż Bura synowie wydźwignęli ziemię
I Midgard sławny pobudowali,
Słońce południa ogrzało głazy
A bujnym kwieciem okryły się pola.
5. Towarzyszyło słońce miesiącowi,
Prawicę swoją kładło na skraj nieba,
Słońce nie znało mieszkania swego,
A miesiąc mocy swej nie znał,
Gwiazdy - gdzie stać, nie wiedziały.
6. Bogowie wszyscy sejm wielki zwołali,
I Nieśmiertelni tak nad sprawą radzili:
Miesiącowi na nowiu i Nocy imię dali,
Poranek nazwali i Południe takoż,
I Podwieczerz i Wieczór, by móc liczyć lata.
7. Asowie się zeszli na Idwale,
Chram i ołtarze wznieśli wysoki,
Kowalskie zrobili ognisko, złoto obrabiali,
Obcęgi kuli, narzędzia stwarzali.
8. Igrzyska urządzali na dziedzińcu, weseli,
Nie mieli niczego, co nie było złotem,
Póki nie przyszły trzy zastępy Thursów dziewice
Z Jötunheimu, ojczyzny Olbrzymów.
9. Bogowie wszyscy sejm wielki zwołali,
I Nieśmiertelni nad sprawą radzili,
Kto tu ma stworzyć karłów zastępy
Z Brimira krwi i Blaina kości.
10. Tam wtedy Modsognir stworzony został,
Najznamienitszy, Durin jako drugi;
Ci ulepili z gliny mnóstwo karłów
Na podobieństwo ludzkie - tak zaświadczył
Durin
. 11. Nyi i Nidi, Nodri i Surdi
Austri i Westri, Althjof, Dwalin,
Nar i Nain, Niping i Dain,
Bifur, Bafur, Bombur, Nori,
An i Onar, Ai, Mjödwitnir
12. Wigg i Gandalf, Windalf, Thorin,
- Thror i Thrain, Thekk, Witr i Lit,
Nyr i Nyrad - teraz ja karłów
- Reginn i Radswid - wiernie wyliczyłam.
13. Fili, Kili, Fundin, Nali,
Heptifili, Hannar, Swiur,
Frar, Hornobori, Frägr i Loni,
Aurwangr, Jari, Eikinskjaldi.
14. Pora powiedzieć ludziom Dwalina
Rzeszy karłów - Lofar ród ten zaczął -
Co z skalistych stron bagnistym szlakiem
Na piaszczyste ciągnęli ławice.
15. Tam był Draupnir i Dolgthrasir,
Hor, Haugspori, Hlewang, Gloin,
Dori, Ori, Duf, Andwari,
Skirfir, Wirfir, Skafid, Ai.
16. Alf i Yngwi, Eikinskjaldi,
Fjalar i Frosti, Fidr i Ginnar;
Póki ludzkość trwać będzie, wiadomo,
Że rodu praojcem jest Lofar.
17. Wtedy z tej rzeszy zstąpili trzej Asowie,
Mocni i miłościwi, do mgieł niebytu;
Ujrzeli na ziemi w niemocy leżących
Aska i Emblę, nieświadomych losu.
18. Duch nie mieli i tchu nie mieli,
Ni krwi, ni głosu, ni rumieńców zdrowych;
Dech dał im Odin, a duszę dał Hönir,
Krew dał im Lothur i rumieniec zdrowy.
19. Wiem, gdzie jesion stoi, Yggdrasill się zowie,
Lśniącą wilgotnością pień jego zroszony;
Z niego idzie rosa, co w dolinach spada,
Koło Urd studni wciąż zielony stoi.
20. Stamtąd przybyły dziewy wszechwiedzące,
Trzy, z owej sali, co pod drzewem stoi;
Urd zowie się pierwsza, a druga Werdandi
- rytowały w drzewie - Skuld na imię trzeciej,
Postanawiały losy, zakreślały żywot,
Ludzkim istotom stwarzały przeznaczenie.
21.Pierwszą na świecie wojną pomnę
Gdy na oszczepy Gullweig wbili,
Kiedy ją w hali Hara spalili,
Trzykroć palili trzykroć odrodzoną,
Wielokroć razy, a wiecznie żywą.
22. Heid ją zwano, gdy w dom wchodziła,
Wieszczka mądra, różdżce moc dawała,
Czarowała wszędy zmysłów obłąkanie,
Złym niewiastom - rozkosz i radość.
23. Najwyżsi Rządcy sejm wielki zwołali
I Nieśmiertelni nad sprawą radzili
Czy grzywnę Asowie powinni zapłacić,
Czy też wszystkie bogi ofiary równo dzielić.
24. Rzucił Odin oszczep w tłum wojów
Pierwsza na świecie walka to była,
Wał twierdzy Asów powalon został,
Waleczni na pole wkroczyli Wanowie.
25. Bogowie wszyscy wielki sejm zwołali
i Nieśmiertelni nad sprawą radzili,
Nieszczęść kto klęskę na niebo sprowadził
i żonę Oda olbrzymowi oddał.
26. Thor gniewem wzburzon samowładnie młot
wzniósł
- Rzadko spokojny w podobnych sprawach:
Złamane słowa, przysięgi i śluby,
i ważne umowy wspólnie zawarte.
27. Wiem, że Heimdalla róg jest ukryty
Pod świętym drzewem, gdzie wiatr świeży wieje,
Rzekę widzę tokiem nań rwącą obfitym
Z zastawu Walfadra: wiecież teraz, czy nie?
28. Na dworzem siedziała, gdy starzec przyszedł,
Asów król, i w oczy mi spojrzał głęboko:
"Czemu pytacie mnie, stawiacie na próbę?
Wszystko wiem, Odinie, gdzieżeś oko ukrył.
29. Wiem, że Odina oko jest ukryte
W sławnej Mimira studni;
Każdego rana Mimir pije miód
Z zastawu Odina: wiecież teraz, czy nie?
30. Pierścienie Herföd dał i naszyjniki
[.........................................................]
Dostał wieszczby mądre, czarów wzrok
przyszłości,
Patrzałam daleko, widziałam każdy świat.
31. Widziałam z daleka przybyłe walkirie
pędzić gotowe do pól bohaterów,
Skuld tarczę niosła, i Skogul druga,
Gudr, Hild, Gondul i Geirskogul.
32. Widziałam ukryte skrwawionego boga,
Odina dziecka, Baldra przeznaczenie:
Wysoko nad wałem stał rosły
złej sławy lecz piękny krzew jemioły.
33. Stał się z jemioły, co wiotką się zdała
Śmiercionośna strzała: Höd ją wypuścił.
Baldra brat urodził się wkrótce,
Noc jedną miał syn Odina, wroga gdy zabił.
34. Rąk nie mył wcale ni włosów nie czesał,
Póki nie przywiódł na stos wroga brata;
Ale Frigg płakała w Fensali
Nad klęską Wahalli; wiecież teraz, czy nie?
35. W więzach widziałam, u źródeł gaju
Zło przynoszącego, podstępnego Loka,
Sygin tam siedzi, losy małżonka
Szczęścia jej nie dały: wiecież teraz, czy nie?
36. Rzeka płynie od wschodu dolinami jadu
Mieczów pełna, oszczepów, Slid się nazywa
[.....................................................................]
[.....................................................................]
37. Stała na północy na polach Nidu
Sala ze złota, Syndry rodu,
Inna zaś stała na Okólni
Sala uczt olbrzyma, Brimir jego imię.
38. Salę widziałam: z dala od słońca stoi
Na wybrzeżu Trupów, na północ wychodzą
wrota;
Jadu krople przez dymnik padają,
Z grzbietów wężów plecione są ściany.
39. Tam widzę rzekę, pod prąd żmudnie brodzą
Krzywoprzysiężcy i mordercy wilki;
Tam ssie Nidhögg umarłych ciała,
Wilk rozrywa ludzi: wiecież teraz; czy nie?
40. W żelaznym lesie na wschodzie stara siedzi,
Rodzi tam pomiot Fenrirowi,
A z nich najokrutniejszym jest
Pożerca słońca w postaci Wilka-Olbrzyma.
41. Ciałami umierających zaspokaja głód,
Siedziby bogów zbluzgał krwią.
Słońce czernieje, a późniejsze lato
Pełne jest klęsk; wiecież to, czy nie?
42. Na kopcu siedział, grając na harfie,
Pasterz baby-olbrzymy, Eggir wesoły;
Zapiał mu na drzewie
Ciemnoczerwony kogut, Fjalar zwie się.
43. Asom pieje Gollinkambi,
Budzi on wszystkich u Herjfadra,
Inny zaś pieje w głębi w podziemiach,
Jak sadze rudy, na salach Heli.
44. Szczeka teraz Garm głośno przed Gnipa jamą,
Okowy pękają, Fenrir-wilk wolny pędzi;
Wiele wiem, przyszłość widzę,
Bogów przeznaczenie, zwycięzców upadek.
45. Bracia bić i zabijać się będą,
Dzieci sióstr rodzonych związki krwi kalają,
Czasy szaleństwa, bezwstydu, códzołóstwa,
Wiek topora, wiek miecza i tarcz strzaskanych,
Wiek zamieci wilczych nim świat w przepaść
runie.
46. Syny Mimira powstają, a śmierć
Oznajmia stary Gjallarhorn;
Głośno dmie Heimdall, róg wznosi wysoko,
Odin rozmawia z głową Mimira.
47. Drży jesion Yggdrasill, wyniosły,
Jęczy stare drzewo, a Olbrzym idzie na wolność;
Przerażeni czekają wszyscy w krainie Heli
Aż Surta brat świat pochłonie.
48. Jak jest z Asami? Jak jest z Alfami?
Wrzawa w Jötunheimie, Asowie na tingu;
Stękają karły u kamiennych drzwi,
Skalnych ścian mędrcy: wiecież teraz, czy nie?
49. Szczeka Garm głośno przed Gnipa jamą,
Okowy pękają, Fenrir-wilk wolny pędzi;
Wiele wiem, przyszłość widzę,
Bogów przeznaczenie, zwycięzców upadek.
50. Hrym jedzie od wschodu, tarczę dzierży
Wije się wąż świata, straszny w swej
wściekłości,
Bije morskie bałwany, a orzeł skrzeczy
Szarpiąc zwłoki; Naglfar nadpływa.
52. Surt idzie z południa z ogniem zniszczenia,
Boskich wojów miecz jak słońce błyszczy,
Skały kruszą się, wiedźmy w przepaść lecą,
Męże kroczą śmierci drogą, niebo pęka.

53. Hlin po raz wtóry doznaje smutku,
Gdy Odin do walki z wilkiem rusza,
A Beli zwycięzca przeciw Surtowi;
Pada w boju mąż umiłowany Friggi.
54. Przybiega syn Sygfarda, wielki Widar,
By z zwierzem, co trupy żre walczyć,
I wbija miecz synowi Hwerdrunga
Prosto w serce; ojciec został pomszczony.
55. Spieszy sławny syn Hlodyny:
W górze wysoko wąż lśniący zieje,
Smokowi na spotkanie syn Odina idzie.
56. Z wściekłością go wali obrońca Midgardu;
Męże wszyscy swoje opuszczają domy;
Dziewięć kroków wstecz cofnął się syn
Fjörgyny,
Zlany jadem gada, śmiercią naznaczon -
i sławą. 57. Słońce ciemnieje, ziemia osuwa się w morze,
Spadają z nieba jasne gwiazdy,
Szaleją dymy i ogień, co życie ożywiał,
Płomieni żar wysoko strzela pod niebo.
58. Szczeka Garm głośno przed Gnipa jamą,
Okowy pękają, Fenrir-wilk pędzi wolny,
Wiele wiem, przyszłość widzę,
Bogów przeznaczenie, zwycięzców upadek.
59. Widzę, jak znów się wyłania
Ziemia z morza, zieleniejąca;
Lecą wodospady, a orzeł nad nimi,
ten, co w górskiej krainie ryby łowi.
60. Asowie zeszli na Idawale
O wężu Midgardu rozprawiają ważnie,
O wydarzeniach wspominają wielkich,
O starych Fimbultyra rozprawiają runach.
61. Tam potem cudowne
Złote tablic w trawie się znajdą,
Te, co za dawnych czasów posiadali.
62. Rola nie obsiana będzie rodziła
Zło w dobro się przemieni; Baldr wróci,
Na Hropta boiskach zamieszka Höd i Baldr
W świątyniach bogów: wiecież teraz, czy nie?
63. Tam wybieże Hönir wróżbiarską różdżkę,
Bratańcy Tweggja budować będą
Obszerne niebiosa - wiecież teraz, czy nie?
64. Salę widzę, od słońca piękniejszą,
Dach złotem kryty, na Gimlei:
Sprawiedliwi tam mieszkać będą,
Szczęścia wiecznego doznawać będą.
65. Wtedy przyjdzie Wielowładny, co sądzi,
Wszechmocny z Wysokości, co rządzi.
[.................................]
[.................................]
66. Smok ciemny tam nadlatuje,
Wąż lśniący, z dołu od Nidajfjöll,
Na piórach Nidhögg - lecąc nad polem -
Niesie trupy - teraz ginie.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qualintaka.pev.pl
  •