ďťż

Blog literacki, portal erotyczny - seks i humor nie z tej ziemi


* Przystępując do ćwiczenia trzeba się wyciszyć;
* Najlepiej, jeżeli wprowadzisz się w nastrój medytacyjny i stan alfa (skieruj spojrzenie ok. 25 cm w górę: wówczas następuje synchronizacja obu półkul mózgowych);
* pomieszczenie w którym ćwiczysz winno być zaciemnione;
* obiekt obserwacji umieść przed ciemnym tłem - najlepiej czarnym.


Ćwiczenie 1
Opuść do połowy powieki i patrz na czubek nosa przez 3 do 5 minut. Cały czas oddychaj swobodnie i regularnie. Gdy poczujesz zmęczenie wzroku - przymknij na chwilę powieki i zanuć dźwięk Om (wym. AUM). Ćwicz rano i wieczorem.


Ćwiczenie 2
Skieruj oczy do góry, ku punkcie znajdującym się między brwiami, powyżej nasady nosa. Patrz tak przez 2 do 5 minut i myśl tylko o tym miejscu, gdzie usytuowane jest trzecie oko.


Ćwiczenie 3.
Zmruż lekko oczy i wpatruj się w jakiś niewielki przedmiot postawiony ok. 1 metra przed Tobą na wysokości oczu, np. wazonik, kulę, szkatułkę.

Eksperyment ze świecą

Zanim zaczniesz obserwować ludzką aurę, najlepiej przez jakiś czas eksperymentuj ze świecą.
W odległości około 1 m od ciemnego tła (np. ściany czy szafy osłoniętej czarnym materiałem) ustaw zapaloną świecę tak, by jej płomień znajdował się na wysokości Twoich oczu. Usiądź przed nią w odległości ok. 2 m. Uspokój się, zrelaksuj, usuń z umysłu wszelkie niepotrzebne myśli. Oddychaj głęboko i patrz w jakiś nieokreślony punkt znajdujący się ok. 25 cm nad świecą i jakby poza jej płomień.
Po chwili ujrzysz tęczowe kręgi. Po kilku dniach ćwiczeń będą one coraz większe i większe. Kiedy już z łatwością będziesz osiągać ten stan, zacznij w ten sposób obserwować wiszącą lampę, zasuszony i żywy kwiat (by widzieć różnice promieniowania). Dopiero po tygodniach systematycznych ćwiczeń przechodzimy do obserwowania ludzkiej aury. Najłatwiej ją dostrzec dookoła głowy, rąk i nóg.

Dłonie we mgle

Po kilkuminutowym relaksie i medytacji z zamkniętymi oczyma, oddychając równo i głęboko, umieść dłonie nad wcześniej przygotowaną czarną powierzchnią (może to być czysty blat biurka, kawałek czarnego papieru, tkaniny itp.). Dłonie, z palcami lekko się stykającymi, trzymaj kilka centymetrów nad czarnym tłem. Oddychając spokojnie, przez nos patrz lekko zmrużonymi oczami jakby poprzez ręce i palce. Po chwili skupienia dookoła palców zaobserwujesz zjawisko podobne do unoszenia się pary.
Jeżeli będziesz dalej patrzeć, zobaczysz, że z palców wysuwają się coraz dłuższe promienie. Kiedy ułożysz dłonie naprzeciw siebie i zaczniesz je raz zbliżać, raz oddalać, wówczas dostrzeżesz, że te "promienie" także się skracają lub wydłużają.
Po kilku, a czasem kilkunastu dniach systematycznych ćwiczeń - bardziej wrażliwi mogą już zacząć widzieć kolory. Ale nie należy się zrażać, gdy postrzega się tylko samą "mgiełkę" lub jakby strumień światła. Niekiedy kolory "widzi się" tylko intuicyjnie, tzn. podświadomość podpowiada nam, jaka to barwa.


Ćwiczenie 4
(Tylko dla dorosłych!). Przygotuj takie lustro, w którym będziesz mógł dojrzeć całą swą sylwetkę. Stań przed nim, lekko opuść powieki i wpatruj się w swoje odbicie uważnie, bez mrugania powiekami - aż do zmęczenia oczu. Wtedy zamknij je na chwilę, zrelaksuj je podanym wyżej sposobem, weź kilka głębokich oddechów i znów popatrz na swoje odbicie. Powtórz taki "ogląd" cztery razy w ciągu jednego ćwiczenia.
Wcześniej czy później dostrzeżesz dookoła swojej sylwetki mglistą otoczkę. Najpierw zazwyczaj dostrzega się tzw. halo czyli aurę dookoła głowy, a potem mgiełkę dookoła całego obrysu postaci. Lepsze efekty uzyskasz, jeżeli zaczniesz powoli podnosić do góry i opuszczać najpierw lewą, potem prawą rękę. Oczywiście - cały czas patrząc z lekko opuszczonymi powiekami. Zauważysz wtedy, że im dłużej patrzysz, tym większy obszar poświaty postrzegasz wokół ręki.
Każdego następnego dnia możesz dodawać różne elementy do tego ćwiczenia, np. kołysać powoli ciałem i obserwować jak otaczająca Cię aura porusza się razem z sylwetką.
Po pewnym czasie, zwłaszcza jeżeli w pomieszczeniu, gdzie znajduje się lustro będzie zapalona świeca - zaczniesz wyraźnie dostrzegać różnicę w natężeniu tej poświaty i powoli rozróżniać kolory. Oczywiście wymaga to cierpliwości i systematyczności, ale ten trud się opłaca. Gdy nauczysz się już dostrzegać aurę wokół postaci ludzi również w codziennych warunkach, umiejętność ta może Ci przynieść wymierne korzyści. Barwy aury zdradzą bowiem, jaki charakter i cechy ma człowiek, z którym robisz interesy, przyjaźnisz się czy masz zamiar np. związać się z nim małżeństwem. Powiedzą Ci również, czy w Twoim(lub innych) ciele nie czai się jakaś choroba...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qualintaka.pev.pl
  •