ďťż

Blog literacki, portal erotyczny - seks i humor nie z tej ziemi


Kontrola snu


Dziennik snów -
Świątynia snów -
Świadomość śnienia -
Pełna kontrola -
Bonus

Dunqan



Dziennik snów



Bardzo przydatna jest umiejętność zapamiętywania, oceniania i zapisywania snów.
Problem zapamiętywania snów został poruszony tutaj i sprowadza się do wydania
odpowiedniego polecenia mentalnego przed samym zaśnięciem.
Mimo iż obudzimy się pamiętając swój sen, jest on tak ulotny, że po chwili zwykle nie mamy nawet pojęcia o czym mógł on być.
Zaradzić temu można zapisując go. Powinniśmy założyć sobie prywatny dziennik snów w postaci notesu i czegoś do pisania,
który będzie nam towarzyszył przez całą noc. Bardzo przydatna jest także mała latarka, gdyż często budzimy się w środku nocy pamiętając sen.
Zaraz po przebudzeniu, jeszcze przed poruszeniem się czy otwarciem oczu, skoncentruj się na przypomnieniu
sobie swojego ostatniego snu. Podążaj za swoimi myślami do wcześniejszych wyobrażeń i snów. Natychmiast po
otwarciu oczu zapisz je w swoim dzienniku. Opisz szczegóły werbalne lub piktograficzne i koniecznie zatytułuj konkretny sen.



Gdy przedstawiony schemat będzie przynosił spodziewane efekty, możemy zmienić treść
polecenia mentalnego na następujące: "chcę pamiętać moje sny i będę pamiętać moje sny".
Dzięki niemu będziemy w stanie zapamiętać każdy sen (nie tylko jeden) który śnił się nam danej nocy.
Szczególnie na tym etapie możemy budzić się w nocy kilka razy po pojedynczych snach, w momentach
idealnych dla ich zapisania. Gdy już to zrobimy powinniśmy bez problemu znowu zapaść w sen
(jeżeli sen nie był zbyt szokujący). Nie odbije się to na jakości naszego snu - obudzimy się tak samo wyspani,
jak w gdybyśmy w ogóle nie notowali snów.





Świątynia snów



Niebagatelny wpływ na nasze sny ma miejsce w którym śnimy, zwykle nasza sypialnia. Powinieneś zastanowić się nad psychologiczną atmosferą pomieszczenia, w którym śpisz. Rozważ możliwość czy jakieś przedmioty w tym pokoju mogą mieć wpływ na twoje sny i czy otoczenie twojego snu bogate jest w obiekty stymulujące i pobudzające wyobraźnię.
Następnie urządź środowisko swoich snów w sposób maksymalnie wygodny. Udekoruj je przedmiotami które lubisz, które wyrażają najbardziej pozytywne aspekty twojej osobowości i usuń wszystko, co nieporządane i zakłócające uwagę.





Prywatna "świątynia snów" pozwala na wykonanie skutecznej techniki inkubacji snu, czyli wpłynięcia na jego temat. Aby tego dokonać musisz, po pierwsze, umieścić swój dziennik snów, pióro i latarkę na jakimś wygodnym miejscu tuż obok łóżka. Potem rozważnie wybierz jeden lub więcej symbolicznych przedmiotów, które kojarzą ci się z wybranym tematem snu i skoncentruj się na zamierzonym śnie, łagodnie usuwając z umysłu wszystkie pozostałe myśli. Wydaj sobie polecenie mentalne, że chcesz śnić na dany temat i będziesz pamiętał ten sen po przebudzeniu.


Kiedy już wybrałeś odpowiednie obiekty służące do inkubacji snu, starannie rozmieść je w estetyczny i interesujący sposób w pomieszczeniu, w którym śpisz. Możesz nawet jeden lub więcej takich obiektów umieścić obok siebie w łóżku lub wzbogacić atmosferę zapalając kadzidło lub nastawiając muzykę odpowiednią do tematu zamierzonego snu.
Tuż przed zgaszeniem światła wmawiaj sobie temat spodziewanego snu sformułowany w pojedynczym zdaniu. Potem zapisz to zdanie w swoim dzienniku snów (możesz także wykonać odpowiedni rysunek) i ułóż się do snu.
Kontynuuj koncentrowanie się na zdaniu lub rysunku. Kiedy będziesz już zasypiał, wyobraź sobie obiekty, które porozmieszczałeś dookoła siebie w pokoju. Łagodnie przypomnij sobie, że chcesz śnić na zamierzony temat i powiedz sobie, że po przebudzeniu będziesz pamiętał wszystkie związane z tym tematem sny.



Po przebudzeniu stosuj techniki opisane wcześniej zapisując sen w swoim dzienniku.






Świadomość śnienia


Wiadomo już, jak wpływać na treść zamierzonego snu. Jednak twoja kontrola nad nim kończy się w momencie, gdy zaczynasz śnić. Jak temu zapobiec?
Trzeba nauczyć się rozróżniać sen od jawy. Najprościej tego dokonać od tyłu, tzn. odróżniając jawę od snu. Powinieneś wyrobić sobie nawyk sprawdzania rzeczywistości. W różnych momentach dnia, przy różnych zajęciach, zadawaj sobie od czasu do czasu magiczne pytanie: Czy to sen?

Przy okazji dokonaj pełmego sprawdzenia rzeczywistości. Możesz na przykład zapragnąć zmienić pewien aspekt twego najbliższego otoczenia za pomocą samej myśli. Jeżeli to ci się to uda (np. łyżeczka którą trzymasz w ręku zamieniła się widelec, bo wyraziłeś takie życzenie w myślach), to z całą pewnością właśnie śnisz.

Za każdym razem, gdy uświadomisz sobie, że nie śnisz, powtórz w myślach: To nie sen. Jeżeli jednak czujesz,
że rzeczywiście znajdujesz się po środku snu, powiedz sobie: Właśnie śnię.

Zanim zaśniesz, wydaj sobie mentalne polecenie: Dziś w nocy rozpoznam fakt, że śnię znajdując się w trakcie snu.

Aby wzmocnić autosugestię, wprowadź się najpierw w stan rozluźnienia (alfa) i wtedy ją powtórz. Zapisz ją także w swoim dzienniku snów, jeszcze zanim się położysz. Być może już pierwszej nocy obudzisz się w trakcie snu!


Możesz także połączyć te wskazówki ze wskazówkami z części Świątynia snów.
Po prostu wymyśl i znajdź sobie jakiś symbol świadomego snu, który będzie służył do jego inkubacji. Gdy już taki znajdziesz, umieść go w interesujący sposób w swojej sypialni (możesz pomieszać go z innymi symbolami, dotyczącymi treści snu), tak aby spełnił swoją rolę (wpłynął na podświadomość).





Pełna kontrola


Gdy zadając sobie po raz n-ty pytanie: Czy to sen? stwierdzimy wreszcie, że śnimy - osiągniemy swój cel: świadomy sen. W trakcie jego trwania, będziemy nad nim całkowicie panować. Ale co zrobić, gdy zaczniemy się budzić, lub nawet powracać w zwykły sen?
Istnieje pewna technika opracowana w Centrum Badaniu Snu na uniwersytecie w Stanford przez Stephena LaBerge'a, która jest w stanie przedłużyć czas trwania świadomego snu. Polega ona na rozmyślnym wirowaniu swoim śnionym ciałem jak bąk.
Po prostu, gdy w trakcie snu zaczniesz się budzić lub tracić nad nim kontrolę, zakręć swoim śnionym ciałem jak wykonujący piruet tancerz. Kręć się coraz szybciej, aż osiągniesz odpowiednią szybkość do utrzymania świadomego snu.
Technika ta jest również doskonała do zmiany śnionego miejsca. Wirując z odpowiednią szybkością, możesz sprawić, że obecne miejsce snu zacznie się zamazywać i wyłoni się nowe, takie, które chcesz aby się wyłoniło.
Inną techniką (sugerowaną przez pisarza Carlosa Castanedę), służącą do utrzymania świadomego snu, jest wpatrywanie się w swoje dłonie. Castaneda uważa, że jeżeli postanowisz wpatrywać się w swoje dłonie tuż przed zaśnięciem, a potem patrzysz na nie już w swoim śnie, to stan świadomości powinien zostać utrzymany, przynajmniej dopóki wizerunek dłoni nie rozpłynie się. Technika ta jest bardzo podobna, do prezentowanej tutaj.


No tak, ale co zrobić, gdy się już obudzimy?
Ten sam psycholog (Stephen LaBerge) zachęca nas do wykorzystania jeszcze jednej techniki.
Gdy obudzisz się spontanicznie ze snu (niekoniecznie świadomego), powinieneś leżeć dalej spokojnie w łóżku, bez poruszania się i otwierania oczu. Pomyśl o śnie, który właśnie miałeś i przejrzyj go ponownie w umyśle, przyswajając sobie emocjonalny ładunek w nim zawarty. Następnie odtwórz sen jeszcze raz, ale podejdź do niego tak, jakbyś ty, śniący, był świadomy tego snu w trakcie jego trwania. Powtórz zdanie: Rozpoznam sen, który będę śnił i pozwól sobie na ponowne odpłynięcie w sen.
Po chwili stwierdzisz, że ponownie zapadasz w sen. Być może spostrzeżesz, że powtarzasz przerwany przed chwilą sen, lub też tworzysz zupełnie nowy sen - ale najważniejsze jest, że w każdym z tych przypadków możesz stwierdzić, iż znajdujesz się w trakcie pełnego świadomego snu.





Bonus


Gdy już będziesz częściej miewał świadome sny, możesz eksperymentować z nimi do woli. Oto kilka sugestii. Niektóre mają zastosowanie nie tylko do świadomych snów, ale także tych zwykłych:

Aby śnić o jakimś konkretnym miejscu, wyraź odpowiednie polecenie mentalne i umieść w swojej "świątyni snów" symbol kojarzący ci się z tym miejscem.
Całkiem podobnie możesz postąpić, chcąc wywołać sen o lataniu (znajdź jakiś symbol kojarzący ci się z lotem)
Zamień się miejscem z postaciami ze swojego snu (wejdź w ich skórę). Mogą ci one bardzo wiele powiedzieć o różnych aspektach twojej osoby i twojej podświadomości.
We świadomych snach możesz bez skrępowania realizować swoje najbardziej nierealne fantazje!




Bardzo ważne jest, aby dać czasem możliwość wypowiedzenia się swojej podświadomości w zwykłym, nieświadomym śnie. Gdy przez cały czas będziemy zmieniać sny wedle własnych upodobań, możemy zagłuszyć jej głos, i pozbyć się cennego źródła informacji (nie tylko o nas samych). Dlatego zaleca się robienie sobie odpoczynku miedzy kolejnymi świadomymi snami, a jeżeli taki już mamy, to pozostawienie go bez ingerencji w jego treść. Można zając się jego eksploracją i odkrywaniem, co nasza podświadomość dziś w nocy dla nas przygotowała.




Zamieszczone tutaj informacje bardzo lakonicznie przedstawiają problem, ale mogą one pomóc laikowi w znalezieniu drogi wiodącej do królestwa świadomych snów. Opierają się głównie na książce
"Panować nad snem" autorstwa K. Harary i P. Weintraub, i właśnie tam powinniście szukać szczegółowych wyjaśnień dotyczących tego, jak śnić świadomie.





Strona główna -
Spis treści -
Pytania (FAQ) -
Kontakt -
Księga gości -
Napisz do nas!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qualintaka.pev.pl
  •