ďťż

Blog literacki, portal erotyczny - seks i humor nie z tej ziemi


... u lekarza ... u lekarza



Przychodzi baba do lekarza i trzyma w ręku szczelnie zamknięty słoik.
- Błagam, niech mi pan powie, co jest w środku, panie doktorze! - prosi
z przerażeniem na twarzy.
Lekarz obejrzał słoik i mówi:
- Bez wątpienia tasiemiec, proszę pani.
- To cudownie! - cieszy się baba. - Bo ja myślałam, że to cały system
nerwowy.

Przychodzi baba do lekarza z całym workiem papieru toaletowego:
- Po co to pani?
- Bo słyszałam, że z pana jest zasrany specjalista.

Przychodzi baba do lekarza z mózgiem w rekach:
- To się w głowie nie mieci!!!

Przychodzi baba do lekarza:
- Powinna pani jeść dużo owoców i to najlepiej bez obierania.
Baba dziękuje za diagnozę i zbiera się do wyjścia.
- A tak a propos, jakie owoce pani jada najczęściej? - pyta lekarz.
- Orzechy.

Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, niech mi pan zrobi nowy otwór.
Lekarz znacząco puka się w czoło.
- Nie, nie tutaj, bo by mi mąż jajami oczy powybijał.

Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, wszyscy znajomi mężczyzni mówią mi, że mam pochwę jak
studnia...
- Proszę się rozebrać i na samolocik.
Po chwili ostrożnie zagląda.
- Nic dziwnego, ...ego, ...ego, ...ego...

Przychodzi baba do lekarza a lekarz do niej:
- Niech pani stąd wyjdzie bo już kawały zaczynają o nas opowiadać.

Przychodzi baba do lekarza z córką.
- Ania, stań prosto żeby pan doktor zobaczył, jaka jesteś krzywa.

Przychodzi koń do lekarza, za nim wchodzi baba, a lekarz na to:
- Co pani jest?
- Zakonnica.

Przychodzi baba do ginekologa, rozbiera się i siada na fotel.
- Bardzo mnie boli tam w środku. Wyżej, jeszcze wyżej...
- Podejrzewam, że jest to zapalenie migdałów.

Przychodzi baba do lekarza z gwoździem w uchu, lekarz się pyta:
- Co pani jest?
- Słucham metalu...

Baba umarła i nie przychodzi już do lekarza, więc lekarz udaje się na
jej grób. I słyszy zduszony głos:
- Panie doktorze, ma pan coś na robaki?

Przychodzi baba z masztem w dupie do lekarza, a lekarz do niej:
- Co pani jest?
A baba na to:
- Dar Młodzieży!

Przychodzi facet do lekarza, kładzie swą męskość na stole i milczy.
Zdziwiony lekarz pyta:
- Boli pana?
- Nie boli.
- To może za duży?
- Nie, wcale nie.
- A co, za mały?
- Nie. Nie jest za mały.
- To co w końcu?!
- Fajny, nie?!

Przychodzi baba do lekarza.
- Oj, bardzo mnie boli.
- A co się pani stało?
- Koń mnie kopnął.
- A gdzie? - pyta lekarz.
- W kieleckiem, panie doktorze, w kieleckiem.

Przychodzi baba z córką do lekarza. Córka jest piękna i seksowna. Lekarz
od razu każe jej się rozebrać. Baba protestuje:
- Ależ panie doktorze, to ja jestem chora!
- To proszę pokazać gardło - mówi lekarz.

Przychodzi baba do lekarza, zdejmuje mu spodnie i bierze "dinksa" do
ust. A na to lekarz:
- Oj, długo Pani nie pociągnie.

Przychodzi baba do lekarza z Amigą na sznurku i mówi:
- Ja do uśpienia...

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, nie mam włosów na piździe.
Doktor ogląda i mówi:
- A ile razy pani dziennie TO robi???
- Nooooo, 5-6 razy!!!
- Proszę pani! Na autostradzie też trawa nie ronie...

Przychodzi baba do lekarza...
- Panie doktorze, po tej kuracji hormonalnej dzieje się ze mna co
niedobrego.
- Coż takiego?
- Wyrastają mi włosy na ciele.
- No to nie ma się pani czym martwić, po zakończeniu kuracji te włosy
powypadają.
- Ach, to kamień spadł mi z serca.
- A tak właściwie to gdzie pani te włosy wyrastają?
- Na jądrach, panie doktorze.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qualintaka.pev.pl
  •