ďťż

Blog literacki, portal erotyczny - seks i humor nie z tej ziemi




Tanis Magazyn#1




Witam wszystkich serdecznie w pierwszym i prawdopodobnie ostatnim numerze mojego czasopisma(?). Jestem aktualnie zagrypiony i nie mam co robić więc postanowiłem was ponudzić. Sorki za to z dołu (bo niby dlaczego z góry), ale jak komuś się nie podoba to niech nie czyta. Nie wiem do kogo kierowany jest ten magazyn - do doświadczonych czy
początkujących? - myślę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Wiem że niektóre opisy są lamerskie ale nie tylko mistrzowie czytają magazyny.
Chciałbym zaznaczyć ze nie jest to żaden faq tylko gazetka do poczytania
w nudne jesienne wieczory. To mój debiut wiec bądźcie wyrozumiali.
Aha - nie zamieszczam żadnych exploitów bo po prostu nie potrafię ich pisać a nie chciałbym zamieszczać nie swoich dzieł.
Zaczynamy!

0.Wyjaśnienia.
1.Sytuacja hackerska w Polsce (gdzieś już to widziałem).
2.Coś o budkach i dzwonieniu za darmo - bez karty.
3.Co można powiedzieć o kochanym TPSA.
4.Komputer a Kościół.
5.Jak skonfigurować linucha dla TPSA.
6.Jak wejść na irca mimo bana.
7.Rady dla początkujących
8.Poćta Polska.
9. Jak zdobyć root'a - stojąc przed komputeremL
10.Dowcip
11.To jest już koniec.

0.Wyjaśnienia.

Od razu chciałbym wyjaśnić kilka spraw, aby uniknąć nieporozumień i oskarżeń na kanałach typu #hackpl czy #plhack. To że pisze ten magazyn nie oznacza wcale, że uważam się za wielkiego hackera, który potrafi wszystko. Wręcz przeciwnie. Zajmuję się tym dopiero od jakich 5 miesięcy i sądzę, że zaczynam
dopiero rozumieć tajniki tej sztuki. A że kilka rzeczy już wiem i chciałbym się nimi podzielić z innymi to nic złego. Następne sprawa - "Qrwa dlaczego .doc
a nie zwyczajny txt?" - dobra możecie mnie ukrzyżować, ale mimo wszystko
lepiej się czyta takie coś niż normalny text. Poza tym prawie wszyscy unixowcy
mają jeszcze głęboko gdzieś ukrytą partycje z shitem95.Ale jeśli to komuś przeszkadza niech po prostu napisze do mnie a prześle my .txt. Ok?
To tyle wstępu. A teraz "czas na piknik".

1.Sytuacja hackerska w Polsce (gdzieś już to widziałem).

Postaram się tu przybliżyć sytuację na arenie hackerskiej w Polsce.
JEST NAS W CHUJ!(czy jak to się pisze). Coraz więcej osób które
dostały komputer pod choinkę po obejrzeniu "Chakerów" postanawiają
użyć swej maszynki jako broni przeciwko ludzkości. Czy to dobrze?
Chyba jednak nie. Bo kogo nie przyprawiają o kurwicę serca teksty
w stylu "co to jest passwd?". Dobra rozumiem że trzeba jakoś zacząć,
ale od tego są różnego rodzaju faq. Jeśli lamer wchodzi na kanał dla
hackerów to niech siedzi na dupie, słucha i się uczy. A jak jakiś dobry
wujek rzuci na kanał hasło "kogo nauczyć.." niech zapierdala i pierwszy
staje w kolejce. Takie są zasady. Nie znaczy to oczywiście że nie można
zadawać pytań - można, a nawet trzeba - ale na Boga sensowne. To jeśli
chodzi o chackerów. A czy są w naszym kraju jacyś naprawdę dobrzy
hackerzy? Trudno się zorientować. W końcu nie wszyscy siedzą na ircu.
Za pewnego rodzaju ranking można uznać kawałek zina#2. Ja osobiście
sądzę że czołówkę stanowią (kolejność przypadkowa):

p0wer - spoko gość, ale znam tylko pobieżnie, ogólnie postrzegany jako
jeden ze wzorów dla początkujących więc widocznie jest za co
(chociażby za najlepsze polskie faq)

lcamtuf- drugi muszkieter tworzący zina, duża wiedza - wielkie brawa za
wygląd i treść zinaJ, a pozatym fajny koleś

Spac3man - o tym panu mógłbym długo mówić, zna się na rzeczy, ale przy
tym ma niezłe odbity od normy, lecz któż ich nie ma (wkurwił
wszystkich banem dla tpsa ale dalej nie wiem czy to on(?)).

Mógłbym tu wypisać jeszcze kilka osób, ale nie mam czasu i po prostu mi się nie chce. Ci panowie chyba tworzą trzon społeczności hackerskiej w Polsce i za to
duże brawa. Przepraszam ze nie wymieniłem innych dobrych ale nie siedzących za często na ircu, bo po prostu ich nie znam.

2.Coś o budkach i dzwonieniu za darmo - bez karty.

Tekst ten będzie ci niedługo mogli przeczytać w zinie#3, ale oczywiście nie każdy
będzie miał taką możliwość więc zamieszczam ten artykuł tez tutaj.

Jeśli ktoś kiedykolwiek widział na oczy kabel telefoniczny to wie,
ze składa się on z dwóch kabli:czerwonego i zielonego. I z tego
wystarczy skorzystać

W budce telefonicznej tylko skrzynka sprawia, ze musimy używać karty.
A może by tak ja ominąć? Wbrew pozorom jest to bardzo proste i nie
wymaga dużych umiejętności w dziedzinie elektroniki, potrzebne jest
natomiast trochę odwagi. A oto jak działać:

1)Zaopatrz się w telefon : im mniejszy tym lepiej (najlepiej te z sama
słuchawka)- nie będziesz siedział w budce z ogromna stacja telefoniczna.
Kabel, który łączy telefon z gniazdkiem przytnij na końcu W środku
znajdziesz dwa wspomniane już kabelki. Ściągnij z nich osłonki, ale
pamiętaj ze nie mogą się stykać Dla wygody na ich końce radżę założyć
tzw. krokodylki - przyspieszy to montaż i demontaż ,a jak wiadomo czas
to pieniądz:)

2)Weź ze sobą coś ostrego (dobry jest nożyk do tapet),taśmę izolacyjna
i wspomniany aparat telefoniczny.

3)Znajdź jakąś budkę na uboczu - ja to robiłem w budce przed Urzędem
Miasta (u mnie SA tylko 2 czy 3 budki:(),ale nie polecam (gliny się
ciągle kręcą).

4)Znajdź kable wychodzące z budki - możliwe, ze jeden z nich będzie pod
napięciem wiec pamiętaj aby wybrać kabel 2 żyłowy Nie bójcie się próbować
który to który - poznacie po zielonym i czerwonym kabelku w środku:)

5)Teraz ściągnij osłonki z tych kabli na odcinku ok 0,5-1cm tak aby
można je było złapać krokodylkami. Przyłącz czerwony do czerwonego, a
zielony do zielonego. Pamiętaj aby nie stykał się czerwony z zielonym.
Jeśli wszystko wykonałeś prawidłowo to w słuchawce usłyszysz radosne:
TiiiiiiiTiiiiiiii!!!!!

I już możesz kręcić po całym świecie, a jeśli masz laptopa z modemem to
twoje rachunki za internet zmaleją dziesięciokrotnie
Po skończonej rozmowie kabel zaklejamy, ale tak by kable cz. i ziel. się
nie stykały bo inaczej budka przestanie działać.
Istnieje również inny sposób na podłączenie się bez zostawienia śladów. Do
końców kabli od twojego telefonu zamiast krokodylków przyczep szpilki i
wbij w kabel. Pozostaje jednak problem jak trafić dokładnie w zielony i czerwony
kabel, jak nie pogiąć szpilki gdy koszulka kabla będzie za gruba - ale to już wasz
problem - powodzenia.J Sposób ten ma jednak wady o czym w następnym punkcie.



3.Co można powiedzieć o kochanym TPSA.
Arytkuł ten powstał po rozmowie z monterem TPSA.
Dotyczy on przekrętów jakich raczej nie należy robić

1.Ad. do mojego sposobu na budki: Uważajcie. Jak się dowiedziałem - budka telefoniczne jest cholernie skomplikowanie zbudowana (procesor itp.) i daje
bardzo charakterystyczny opór. Rzecz w tym ze jest on kilka razy większy od tego jaki daje normalny aparat telefoniczny. Także gdy podłączysz się swoim
telefonem do kabla od budki to w centrali widza to jako awarie. Na szczęście nie jest to od razu pojawiająca się czerwona ramka na monitorze ale błąd pokazywany jest w codziennym sprawozdaniu, wiec możesz się spodziewać, ze na drugi dzień monterzy będą węszyli koło lini - dlatego tez miejsce gdzie się podłączyłeś trzeba dobrze zabezpieczyć - choć o ile wiem to i tak to wykryją

2.Dlaczego wykryją ? - ponieważ zdjąłeś koszulki z kabli przez co oddziaływanie miedzy nimi się zmieniło. Aparatura TPSA jest na tyle dokładna, że pokaże awarie nawet wtedy gdy tylko staniemy na kablu czyli zbliżymy do siebie przewody o jakiś milimetr bez ściągania osłonek - zmieni się wtedy rezystancja i bum! już to widza ! Ale nie martwcie! Po prostu wcinaj się do kabla w rożnych miejscach i o
rożnych porach to cię nie złapią Powodzenia.

3.Podlaczanie do sąsiada - też łatwo zlokalizować ale jest na to sposób. Nie podłańczać się do poszczególnych kabli w skrzynce ale dobrać się do kabla głównego wchodzącego do skrzynki. Nie będzie problemu zlokalizowaniem, który to który bo są one połączone w pary. Milej zabawy.

4.Karty magnetyczne - jak wiadomo karty takie można sobie
"odświeżać" naklejając na nie kawałek odpowiednio zapisanej
taśmy magnetofonowej czy smarując lakierem (słabe).
Stwierdzić można ze sposób ten jest całkowicie bezpieczny
i monter się nie może skapnąć czy ktoś oszukiwał. Mianowicie
mechanizm w budce jest taki chory ze rozregulowuje się co
tydzień bez względu na to czy ktoś używał robionej karty
czy nie. Więc nie bójcie się że zjebiecie aparat.

5.Glowne centrale- tutaj zaczyna się zabawa - przeważnie znajduje się ona w mieście wojewódzkim Podam teraz kilka informacji, które mogą pomoc w włamaniu
-pracują na Windows NT
-kod znają tylko 2 osoby
-log ma postać: AT&DO6460 - dla każdej inny
-pass- i tu zaczyna się problem - w haśle użyte są małe i duże litery a nawet znaki specjalne +alt, wiec jeśli komuś się uda złamać hasło prośże o kontakt
-numer do centrali znajduje się chyba nawet w książce tel.

4.Komputer a Kościół.

DLACZEGO LUDZIE NIE SPOTYKAJA ANIOLOW i
DLACZEGO PRZESTALEM DAWAC NA TACE

Ten text nie ma nic wspólnego z hackiem ale mimo to
sadze ze może on niektórych zainteresować, a niektórych
rozbawić

Dlaczego ludzie nie spotykają aniołów? Dziwne pytanie.
I zdaje się, że zostało pozostawione przez Kościół bez
odpowiedzi. Szczerze mówiąc nie wiem dlaczego, gdyż
odpowiedz jest bajecznie prosta. Wytłumaczę to na
przykładzie płaszczaków. Są to zwierzęta widzące wszystko
w 2 wymiarach - długość i szerokość Nie dostrzegają natomiast
wysokości Dlatego właśnie płaszczaki widza świat
jako plaski talerz. Teraz weźmy pod uwagę możliwość spotkania się dwóch płaszczaków. Aby to się stało musza one
znajdować się na tez samej wysokości aby ich płaskie
światy pokryły się ze sobą Szansa 1 na milion.
Podobnie jest z ludźmi i aniołami Ludzie widza 3 wymiary
a anioły 4 - i to właśnie przez to nie możemy się spotkać
z naszymi skrzydlatymi kolegami.:))

Skoro już jestem przy tematach kościelnych chciałbym
się podzielić kilkoma spostrzeżeniami: PRAWIE KAZDY KSIADZ
MA KOMPUTER!!!. Na serio. Jak się dowiedziałem pół roku temu,
że mój katecheta kupił sobie P166 i 32ramu to mi szczeka
opadła. Gadałem nawet z pewnym franciszkaninem (słyną ze
skromności) o ich ślubach. Samochodu w garażu mieć nie mogą
ale P6 na stole to oczywiście. Qrwa jeśli moja babcia daje
w niedziele na tace po to by jakiemuś pingwinowi szybciej
QUAKE chodził to ja pierdole taki interes. Oczywiście mogą
mieć komputery np. do składania jakiejś gazetki parafialnej
ale do tego wystarczy zwykle 386 czy 486.No nie?
Inna sprawa ze księża próbują opanować Internet . Cholera
co drugi dzień dostaje maila z zaproszenie na stronę
jakiego Piusa V z prośbą o nawrócenie się moralne.
Niedługo wprowadzona zostanie spowiedź przez internet, za
która będziemy oczywiście płacić złotym MasterCardem!!!
Ludzie co się porobiło z Kościołem!!! Ja tak nie chce!!!

5.Jak skonfigurować linucha dla TPSA.

Wiele osób na irc-u pyta się mnie: "Jak skonfigurować
Linucha pod TPSA" - trochę mnie to dziwi gdyż mówią
tak też goście uznający się za wielkich chakerow -
widać włamują się za pomocą windowsa i własnego
konta.JAle do rzeczy:
-----------------------------------------------------
1.Najwazniejsza jest konfiguracja netconfig. Opisze
jak skonfigurować przy pomocy control-panel w X-win.
Konfiguracja jest banalnie prosta ale widać, ze wiele
osób nie potrafi tego zrobić

2.Po wejściu do control-panel dajemy na Network Configuration. Pojawia się ramka z następującymi opcjami:
-----------------------------------------------------
NAMES
-----------------------------------------------------
Hostname:www.tpnet.pl
Domainname:www.tpnet.pl

Search for: www.tpsa.pl
www.tpnet.pl
Nameserwers:194.204.152.34
194.204.195.1
_____________________________________________________
HOSTS
_____________________________________________________
IP NAME NICKNAMES
0.0.0.0 www.tpnet.pl www.tpsa.pl

------------------------------------------------------
INTERFACES
______________________________________________________
INT IP PROTO ATBOT ACTIVE
lo 127.0.0.1 none yes active
ppp0 0.0.0.0 none no inactive (stwórz
jako allias)

EDIT PPP0: (daj edit o rób jak dalej)
HARDWARE:
line speed: 115200 (w zależności)
port: /dev/modem
options: nic (przynajmniej u mnie)

COMMUNICATE:
ATZ
ATDT
0202122

Expect Send
Username: ppp
Password: ppp
PPP

NETWORK:
local ip : 0.0.0.0
_____________________________________________________________
ROUTING
_____________________________________________________________
Inter..: /dev/modem
Netadres: tpsa
Net mask: 255.255.255.0
Get..: 0.0.0.0
_____________________________________________________________

I to już wszystko w Network Configuration.
Teraz możesz już sobie stworzyć skrypt pozwalający na połączenie
z tpsa. Jeśli nie potrafisz tego zrobić to znaczy ze jesteś cienki
:))) - wtedy zrób tak. Wejdź do minicomu wpisz atdt0202122, potem
ppp ppp. Naciśnij ctrl+a potem q - Leave without reset - i wpisz
w lini poleceń - pppd /dev/modem 57600 defaultroute - i już jesteś
w sieci:))))))
Jest to bardzo prymitywny sposób - ja wole używać skryptów, choć
przy takich ustawieniach net conf nawet to nie jest potrzebne.(wystarczy aktywowaćJ)
_______________________________________________________________
Ok na tym kończę. Wiem ze to dupny sposób i niektóre opcje mogą
(a nawet powinny) wyglądać inaczej, ale jest to sposób dla
nieuświadomionych i początkujących Mam nadzieje ze pomogłem
kilku zagubionym duszom.:)))

6.Jak wejść na irca mimo bana.

Trudno dostałeś bana to dupa. Leżysz. Ale czy do końca?. Jeśli ktoś dał
ci bana na nicka to wystarczy go zmienić. Jeśli na ip to wystarczy się jeszcze
raz połączyć z TPSA (za każdym razem inne ip). Gorzej wygląda sprawa jeśli
bana ma np. całe TPSA (czyżby #hackpl?). Wtedy masz dwie możliwości:
albo użyć jakiego programu modyfikującego ip (ipspoofer?) lub zrobić rzecz
o wiele prostszą - wejść na jakieś zhaczone konto (tylko nie jako root) tam wpisać irc np. lublin.irc.pl. i już. Masz ip takie jakie przypisze ci ten serwer.
Niestety masz wtedy przeważnie cienkie połączenie i musisz używać unixowego
irc (choć nie jest taki zły).

7.Rady dla początkujących.

Wypisze tu kilka rzeczy które powinien zrobić (choć nie jest to konieczne), aby
stać się po trosze hackerem (a raczej mieć szansę nim zostać).

Co powinien:
-być odpowiedzialny
-dać sobie spokój z gierkami i walkami na ircu, zająć się poważniejszymi sprawami. Na początek polecam czytanie różnych faq oraz książek poświeconych administrowaniu systemu.
-jedno trzeba stwierdzić stanowczo - na shit95 (win95) nie nahackujecie się zbytnio. Co prawda można tak zacząć- w końcu telnet jest - ale nie znajdziecie
pod niego ważniejszych programów (np. killloga). Przyda się natomiast stary poczciwy DOS do uruchamiania niektórych programów łamiących hasła (Ripper)
-nauczcie się angielskiego, bez tego naprawdę ani rusz. Większość faq pisana jest w tym właśnie języku, a polskich faq jest chyba z 6. Również wszystkie komendy unixowe (jak i dosa) oparte są na angielskich słowach.
-umieć programować - przynajmniej w C.

Na dobry początek:
Polecam zainstalowanie jakiegoś systemu unixowego. Dwa z nich dostępne są bezpłatnie: Linux (polecam Red Hat 4.2) i FreeBSD(tez ma wielu zwolenników).
Można je ściągnąć z internetu (www.redhat.com) bądź też zakupić na CD. W Polsce linuxa (raz było FreeBSD) daje na kompakcie pismo LINUX PLUS. Można je znaleźć w każdym EMPiKu (20zł za numer).
Kiedy już zainstalowałeś ten cudowny i PRAWDZIWY (w przeciwieństwie do shit95) system operacyjny pora na poznanie go od środka Najpierw dobrze zapoznaj się z jego komendami, programami a potem dopiero próbuj swoich sił w hackerce.

8.Poćta Polska.J

Jak robić pocztę w chuja możecie przeczytać w zinie powera i lcamtufa. Ja dorzucę jeszcze jeden sposób. Aby odzyskać naklejony znaczek bez stępla pocztowego wystarczy okleić go bezbarwna taśmą - otrzymujemy w ten sposób znaczek wielokrotnego użytku.

9. Jak zdobyć root'a - stojąc przed komputeremL

Jest to bardzo prosty sposób ale nie wiem czy wszyscy to znają. Może się on okazać jedyna nadzieją gdy zapomnimy hasła roota (szczególnie na nie naszym serwerzeJ). W czasie uruchamiania systemu wciskamy TAB i uruchamiamy
linucha w trybie: linux -sigle - i już mamy wszystkie prawa. Niestety trzeba byc przy haczonym komputerze.

10. Dowcip
Sorki że umieszczam tutaj taki text ale cholernie mi się podobaJ

Byl sobie raz Kopciuszek ktory mial ciote (okres) i bardzo
chcial isc na bal.Zjawila sie wrozka i dala jej karoce,suknie
i tampona.
Ale zaznaczyla ze o godz.12.00 musi zrzucic karete
ze skaly sciagnac ciuchy i wyciagnac tampona.Musi zdazyc przed
dwunastym uderzeniem zegara.
Kopciuszek poszedl na bal, tanczyl
z ksieciem itp.Przyszla godzina 12.00. Zegar zaczyna bic:

1,2 kopciuszek biegnie....

3,4,5 zrzuca karete ze skarpy.....

6,7,8 zciaga ciuchy

9 zaczyna wyciagac tampon........

zegar bije ostatni raz i....
tampon zamienia sie w dynie:))

11. To jest już koniec.

Taaa.. Wreszcie koniec. Jak na jeden dzień to i tak pisania wystarczy. Jeśli komuś wpanie w ręce to pismo prosze napisz do mnie co o nim sądzisz i
co w nim zmienić.

P.S. Nie biore odpowiedzialności za ten text bla bla bla.....
P.S. Trzeba rozpowszechniać, ale bez zmiany treści
P.S. Sorki jesli kogoś urazilem
P.S. Pozdrowienia dla całego #hackpl i #plhack i tez dla #hack
P.S. Można magazyn zaprenumerować - bezpłatnie

Na kartki pocztowe czekam pod : tanis@kki.net.pl.

TANIS
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qualintaka.pev.pl
  •